The Gutter Prayer

Tytuł
The Gutter Prayer
Autor
Gareth Ryder-Hanrahan
Data premiery
17/01/2019
Liczba stron
560
Wydawnictwo
Orbit

The Gutter Prayer jest debiutancką powieścią autorstwa Garetha Ryder-Hanrahana. To mroczna fantastyka, której akcja toczy się w mieście Guerdon. W świecie rozdartym przez wojny bogów, gdzie ich obdarzeni boskimi mocami święci sieją postrach i zniszczenie miasto to jest neutralną oazą spokoju. Co nie oznacza, że jest to miejsce bezpieczne. W mroku czają się straszliwe bestie, a inne potwory kroczą po ulicach działając w majestacie prawa jako wsparcie dla straży miejskiej. Uważajcie więc, bo jeśli złamiecie prawo, możecie zostać zmienieni w jednego z nich.

Opowieść zaczyna się gdy trójka młodych złodziei próbuje ukraść dokumenty na zlecenie swojej gildii. Szybko jednak okazuje się, że skok kończy się katastrofą, a oni zostają wplątani w dużo większą zbrodnię, gdy cały budynek sądu, wraz z całą zawartością, zostaje zniszczony. Carillion jest młodą kobietą, która niedawno ponownie, przypadkiem i wbrew swej woli, powróciła do Guerdonu. Próbuje ona przeżyć do czasu aż zdobędzie dość pieniędzy, żeby zabezpieczyć sobie miejsce na statku opuszczającym miasto. Jednak niespodziewanie zaczynają ją nawiedzać wizje ukazujące wydarzenia z różnych części miasta. Mimo jej wysiłków nie jest w stanie sama nad nimi zapanować.

Spar cierpi na chorobę, która powoli zmienia całe jego ciało w kamień. Nie ma na to lekarstwa, ale są środki, które spowalniają przebieg choroby, są jednak one bardzo drogie. Żyje on w cieniu swego ojca, który był szefem gildii złodziei. Gdy został pojmany przez straż, pomimo ich wysiłków, nie zdradził sekretów organizacji. Po śmierci jego imię zaczęto powtarzać z nabożną czcią, jako legendarnego przywódcy. Obecnie jednak do władzy doszedł ktoś inny i Spar został zredukowany do roli ulicznego osiłka, wysyłanego do ściągania długów.

Ostatnim z głównych bohaterów jest Rat, młody ghoul żyjący na powierzchni razem z ludźmi. Obawia się on swojej krwiożerczej natury i tego, że wraz z upływem czasu jego pierwotne instynkty wezmą górę nad jego umysłem. A gdy już pożre wystarczająco dużo dusz, przekształci się w mistyczne, pełne plugawej magii monstrum. Póki co jest jednak silny i szybki, stanowi idealne wsparcie dla gildii złodziei. Udało mu się nawet zaprzyjaźnić z dwoma mieszkańcami powierzchni, Cari i Sparem.

Książka jest bardzo oryginalna i pełna niesamowitych stworzeń. Autor nie bał się stworzyć mrocznego miasta pełnego przerażających monstrów, które jednak wszystkie mają swoje miejsce i rolę do odegrania. Bardzo mi się podobał ten niesamowity świat i bardzo jestem ciekawa co kryje się poza granicami Guerdonu. Mam nadzieję, że w kolejnej części zobaczymy nieco więcej z tego, co dzieje się w szerszej perspektywie. Jak w przypadku większości wykreowanych fantastycznych światów również i ten wymaga czasu, by się do niego przekonać i zorientować o co właściwie chodzi. Kiedy już jednak zapoznamy się z podstawami funkcjonowania Guerdonu, czeka nas nie lada uczta czytelnicza. Brakowało mi tu jedynie map, na których mogłabym śledzić postępy bohaterów, którzy przemierzali ulice miasta we wszystkich kierunkach.

Cała historia ma miejsce na przełomie około dwóch tygodni, ale jest za to pełna nieustającej akcji. Narracja jest prowadzona z perspektywy każdego z głównych bohaterów oraz dwóch postaci pobocznych, co czasem powodowało nieco zamieszania. Jeden rozdział kończył się jakąś akcją, a gdy kolejny przedstawiał perspektywę kogoś innego często cofaliśmy się nieco w czasie i nie do końca byłam pewna, czy to już się wydarzyło, czy jeszcze nie. Ale nie było to jednak na tyle znaczące, by przeszkadzać w odbiorze książki.

Autor bardzo dobrze kreuje również swoich bohaterów i to nie tylko tych głównych. Oprócz trójki złodziei mamy również bardzo ciekawe postacie poboczne, na przykład polującego na nich łowcę nagród, czy świętą Aleenę, która nie do końca jest osobą którą utożsamialibyśmy ze ‘świętą’. Generalnie książka jest bardzo mroczna, jednak często pojawia się w niej czarny humor, który nie raz i nie dwa wywołał uśmiech na mojej twarzy.

To naprawdę świetny debiut. Nie widziałam dużo szumu wokół tej książki w mediach społecznościowych, a ta książka zdecydowanie na niego zasługuje. Jeśli lubicie epicką fantastykę, i nie przeszkadza Wam nieco mroczniejszy klimat, to na pewno Wam się spodoba! Jeśli będziecie mieli okazję ją przeczytać to nie wahajcie się, bo naprawdę warto!

****