Wezwij Sokoła

Tytuł
Wezwij Sokoła
Autor
Maggie Stiefvater
Data premiery
24/02/2021
Liczba stron
520
Wydawnictwo
Uroboros

“Wezwij Sokoła” to pierwszy tom nowego cyklu “Śniący” autorstwa Maggie Stiefvater. Autorka znana jest przede wszystkim z serii o Kruczych Chłopcach i nowa książka jest poniekąd jej kontynuacją. Tym razem będziemy śledzić losy Ronana Lyncha i jego braci. Żeby sięgnąć po cykl “Śniący” nie jest konieczna znajomość poprzednich książek autorki, gdyż przeszłość Ronana jest tu wspomniana mimochodem, jednak dla fanów Kruczych Chłopców kolejne przygody jednego z bohaterów będą na pewno nie lada gratką.

“Wezwij Sokoła” skupia się głównie na śniących i ich mocach. Sam pomysł bardzo mi się podobał, Ronan jako całkiem nieźle wyszkolony śniący potrafi zmaterializować w rzeczywistym świecie cokolwiek sobie tylko wyobrazi. Jednak nawet on nie pojmuje w pełni swoich mocy i implikacji jakie przynoszą one reszcie świata. Oczywiście, musi być również przeciwwaga dla nadnaturalnych zdolności. Tutaj mamy więc tajemniczych moderatorów, którzy zajmują się “kontrolowaniem” niebezpiecznych śniących. Nie są oni jednak zbyt wyrozumiali ani nie zadają sobie zbyt wiele trudu by potwierdzić czy dany śniący może faktycznie stanowić zagrożenie. Ronan będzie musiał nie tylko znaleźć sposób by funkcjonować normalnie w świecie zwykłych ludzi, ale również ukrywać swój niezwykły talent.

Historię poznajemy z kilku perspektyw: braci Lynch, Hennessy, kolejnej śniącej, jednak dużo mniej biegłej w tej sztuce niż Lynch, oraz Carmen Farooq-Lane, moderatorki tropiącej problematycznych śniących. Początkowo każde z nich ma własną, wydawać by się mogło nie związaną z innymi agendę, jednak ich losy szybko splatają się w jedną historię.

Podobał mi się również motyw z wyśnionymi – osobami, które śniący powołują do życia. Czy są to jedynie kopie śniącego, czy może wraz ze swoim pierwszym oddechem stają się inną osobą? Czy jest możliwe, by sen żył dalej, kiedy jego śniący umrze? Czy jest skazany na niebyt od samego początku?

Z przykrością muszę stwierdzić, że egzemplarz recenzencki, który dostałam od wydawnictwa był bardzo słaby pod kątem redakcji, co odebrało mi znaczną część przyjemności z czytania. Niektóre fragmenty wyglądały jak żywcem wyjęte z tłumacza google, podczas gdy inne zdania były tak nieudolnie sformułowane stylistycznie, że aż się zastanawiałam co ja właściwie czytam. Mogę mieć jedynie nadzieję, że te mankamenty zostały poprawione przed ostatecznym wydaniem książki. Tego niestety nie jestem w stanie potwierdzić.

“Wezwij Sokoła” to przede wszystkim ciekawy świat i magia. Na pewno spodoba się wszystkim fanom Kruczego Cyklu i chyba żeby najbardziej wczuć się w tę opowieść warto sięgnąć po poprzedzającą go serię.

***