Star Wars Ostatni Strzał

Tytuł
Star Wars Ostatni Strzał
Autor
Daniel José Older
Data premiery
16/01/2019
Liczba stron
462
Wydawnictwo
Uroboros

Star Wars: Ostatni Strzał to opowieść o przygodach Hana Solo i Landa Calrissiana. Akcja ma miejsce częściowo przed wydarzeniami z filmu “Han Solo” a częściowo po. Ludzie często twierdzą, że książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen bez rycerzy jedi nie mogą być dobre, ale ja się z tą opinią nie zgadzam. Osobiście zawsze bardzo lubiłam postać Hana Solo i mimo, że nie oglądałam jeszcze filmu, to bardzo byłam ciekawa tej książki.

Czyta się ją szybko i przyjemnie, kiedy do niej siadamy czujemy się, jakbyśmy spotykali się ze starymi przyjaciółmi. Kilka lat po obaleniu Imperium Han musi sprostać zupełnie nowym wyzwaniom, sprawdzić się w roli męża i ojca oraz wspierać Leię w jej wysiłkach ku stworzeniu nowej, sprawnie funkcjonującej Republiki. Gdy Lando Calrissian puka do jego drzwi w środku nocy, udaje on zirytowanego, jednak w głębi duszy cieszy go myśl o powrocie na pokład Sokoła Milenium i ponowne wyruszenie w podróż po galaktyce. Pojawiła się bowiem groźba ze strony szalonego naukowca, z którym obaj z Landem starli się w przeszłości i oczywiście tylko oni mogą go powstrzymać.

Historię poznajemy z trzech różnych perspektyw: wydarzeń aktualnych, retrospekcji Hana Solo sprzed dziesięciu lat oraz wspomnień Lando sprzed lat piętnastu, gdy to on był właścicielem Sokoła Milenium. Pomimo iż w książce nie ma rycerzy jedi, zdecydowanie czuć tu klimat Gwiezdnych Wojen. Znajdziecie tu mnóstwo starć i potyczek z blasterami w roli głównej oraz szalonych pościgów zarówno po powierzchni planet jak i w kosmosie. Autor serwuje nam również dużą dawkę humoru, a przepychanki słowne pomiędzy Hanem i Landem są czasami naprawdę komiczne. Będzie tu również Chewie oczywiście, ale spotkamy też nowe postaci, takie jak młody, pewny siebie pilot, który reklamuje swoje usługi podszywając się pod Hana Solo; Ewoczkę, która jest wyjątkowo uzdolnioną hakerką, ale nie potrafi powiedzieć ani słowa we wspólnym oraz Twi’lekańską kobietę, która może być miłością życia Lando Calrissiana.

Książka ta nie jest arcydziełem, historia nie jest specjalnie oryginalna ani zaskakująca, ale mimo to bardzo przyjemnie się ją czyta. Myślę, że jeśli czytamy o przygodach swoich ulubionych bohaterów, to potrafimy na wiele rzeczy przymknąć oko. Jeśli jesteście fanami Gwiezdnych Wojen i lubicie Hana Solo to z pewnością będziecie się przy tej książce dobrze bawić. Na pewno jest to dobry sposób na umilenie oczekiwania na kolejny film.

Dziękuję wydawnictwu Uroboros za egzemplarz do recenzji.

***